„Łączyła nas wprawdzie głęboka przyjaźń, ale nie było żadnych gwarancji, że będziemy trwać wiecznie, bo tego co nas łączyło było tak dużo jak dzielących nas różnic.”
Autor: Laura Kneidl (w tłumaczeniu: Joanny Grzelak)
Tytuł: „Someone Else”
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 480
Data wydania: 09.09.2020 r
Moja ocena: 7/10
Opis: „Cassie i Maurice byliby idealną parą: są najlepszymi przyjaciółmi, mieszkają razem, oboje pasjonują się literaturą fantasy, i, co najważniejsze – kochają się. Mimo to ich drogi się rozchodzą. Auri gra w piłkę nożną, ma wielu znajomych i jest towarzyski, natomiast Cassie raczej ucieka od świata i obraca się w wąskim kręgu przyjaciół. Z czasem coraz bardziej się obawia, że to, co łączy ją z Aurim, nie jest tak silne jak to, co ich dzieli...” (Źródło: Wydawnictwo Jaguar)
„Doskonale wiedziała, jaki rodzaj relacji powinien nas łączyć. Ale moje przeklęte serce nie chciało tego słuchać.”
Opinia: „Someone Else” to drugi tom serii Someone od Laury Kneidl, w którym autorka przedstawia nam losy znanych już z „Someone New” - Cassie i Auriego. Tę dwójkę bardzo polubiłam już w pierwszej części, więc poznanie ich historii, to była dla mnie czysta przyjemność.
Cassie i Auri to współlokatorzy, których łączy nie tylko dzielnie mieszkania, ale także szczera przyjaźń i wspólne zainteresowania. Autorka sprawnie zbudowała relację między nimi, która jest bardzo naturalna i niewymuszona. Cassie to typowy introwertyk, który na co dzień walczy ze swoimi problemami i stara się przezwyciężyć swoje lęki. Natomiast Auri, to jej totalne przeciwieństwo- popularny sportowiec, któremu ciężko momentami być sobą. Laura Kneidl w prosty sposób połączyła ze sobą te dwa kontrastujące charaktery i stworzyła wyjątkową relację opartą na przyjaźni oraz wzajemnym wsparciu.
„Someone Else” nie jest książką wymagającą, jest napisana prostym językiem, a fabuła nie jest niczym nowym. Bez „dram” i jakiś wielkich emocjonujących wydarzeń, jednak w historii tej urzekło mnie to „coś” i przede wszystkim szczerzy bohaterowie. Cassie, to taka bohaterka, z którą nietrudno było mi się utożsamić, bo posiada wiele cech, które i ja posiadam. Ma swoje kompleksy, chwile zawahania się, nie wierzy w siebie, ale jednak ciągle brnie do przodu. Choć jej niektóre wybory i zachowania, mogłyby być dla niektórych niezrozumiałe, tak dla mnie były w pełni przekonujące.
O czym w skrócie jest „Someone Else”? To przyjemna opowieść o przezwyciężaniu swoich słabości, o przyjaźni oraz poznawaniu samego siebie. Może i Was nie zaskoczy, ale gwarantuję, że spędzicie z nią kilka dobrych chwil.
Co mnie dodatkowo zaskoczyło? To, że w przeciwieństwie do pierwszego tomu, w tym mamy ilustracje, które są naprawdę urocze i stanowią naprawdę idealne dopełnienie tej powieści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz