4 czerwca 2019

74. Ałbena Grabowska „Nowy świat”

"Jeśli ktoś szczęścia dla siebie nie pragnie, rozsiewa wokoło smutek i rozgoryczenie."


Autor: Ałbena Grabowska
Tytuł: „Nowy świat” 
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 380
Data premiery: 23 maja 2019
Moja ocena: 7/10

Opis: Sky, Estra i Maroon to przyjaciele, którzy osieroceni po buncie maszyn, dorastają razem w Kolebce, osobliwym domu dziecka rządzonym przez tak zwanych Rodziców. Przy pierwszej sposobności uciekają i ukrywają się wśród im podobnych mieszkańców nizin społecznych. Estra, specjalistka od sieci informatycznych zajmuje się ochroną przyjaciół, Sky przenosi w umyśle dane, co pozwala przetrwać w Nowym Świecie. Maroon, pół hybryda, pół człowiek, pracuje w kopalni, aby zapewnić wszystkim byt. Po apokalipsie świat dzieli się na dwie części; niższe warstwy zamieszkują szeregowi pracownicy pozbawieni praktycznie praw. Codziennie obserwują Wyżynę, krainę do której nie mają dostępu, a którą zamieszkują niczego nieświadomi wybrańcy. Któregoś dnia zostaje porwana córka prezydenta Wyżyny, a spokojne życie przyjaciół okazuje się iluzją. Jeśli nie chcą powrócić do miejsca, z którego uciekli, ocalić świat i znaleźć uciekinierkę, muszą udać się na Wyżynę. Co jest prawdą, a co iluzją? Kto jest przyjacielem a kto wrogiem? Te kwestie muszą rozstrzygnąć, aby uratować swoje życie.(Źródło: Wydawnictwo Jaguar)


Opinia: Nie jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, której twórczość miałam okazję poznać przy okazji premiery „Kości proroka” (link do opinii). Jednak pierwsze w takiej odsłonie, a mam na myśli gatunek fantastyczny, sci-fi w wydaniu dla młodzieży. Bo dla tej kategorii wiekowej według mnie jest skierowana ta książka, co nie oznacza, że i starszym czytelnikom nie przypadnie do gustu! Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. 

Autorka w „Nowym świecie” wprowadza nas w nowy wykreowany świat. Świat, który jest podzielony na lepszych i gorszych. Świat pełen zła i braku bezpieczeństwa. Przedstawia go w bardzo przystępny sposób, z idealnie wyważoną ilością opisów, a skupiając się na przeżyciach wewnętrznych głównych bohaterów. Sky, Estra, Maroon i KOT ;) to bohaterowie, którzy od razu zyskali moją sympatię, głównie przez świetnie wykreowane indywidualne charaktery każdego z nich. Ich losy po prostu chce się śledzić i ich wspierać w dążeniu do celu. 

O czym jest ta książka? O poszukiwaniu bezpieczeństwa, sile przyjaźni, a także odróżnieniu iluzji od prawdy. Czytając tę książkę snułam masę refleksji na temat naszego świata, w którym przyszło nam żyć i często niedocenianej przez ludzi wolności. „Nowy świat” to książka młodzieżowa, z której można wyciągnąć wiele, o ile się tego chce! Polecam i myślę, że na pewno spędzicie z nią kilka miłych godzin.



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Jaguar!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz