11 października 2018

45. Katarzyna Berenika Miszczuk "Żerca"


"Czasami to, że osoby, które kochamy rozumieją nas bez słów, raczej przeszkadza, niż pomaga."

Tytuł: Żerca
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: WAB
Ilość stron: 496
Moja ocena: 8/10

Opis: Gosi udało się przeżyć Noc Kupały, ale kłopoty się nie skończyły. Młoda szeptucha zaciągnęła u Swarożyca dług, którego spłata z pewnością nie będzie przyjemna. W dodatku Mieszko przepadł bez śladu, a w wiosce pojawił się nowy, młody żerca, który chętnie pocieszyłby tęskniącą za ukochanym Gosię... Gdy wydaje się, że gorzej być nie może, w okolicy pojawia się tajemniczy myśliwy, który poluje na istoty nadprzyrodzone, a rusałka Sława, przyjaciółka Gosi, znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Tego już za wiele! Mimo że szeptucha zawiodła się na Sławie, żaden mężczyzna nie będzie mieszał się w babską przyjaźń! Gosława pokaże mu, gdzie raki zimują. Choćby miała zginąć (ale wolałaby jednak nie). ( Źródło: WAB wydawnictwo )
"Mam coraz więcej dowodów na to, że moje życie zaprojektował jakiś chory umysł."
Opinia: To moje kolejne spotkanie z Gosią, pełne poczucia humoru i dobrej rozrywki! Akcja po drugim tomie powoli zwalnia, ale i tak autorka gwarantuje nam kilka porządnych zwrotów akcji. Nie zabrakło tutaj tak jak i w poprzednich tomach, wielu ciekawostek ze słowiańskiego świata. Sama fabuła dość przewidywalna, od razu wiadomo, kto jest tutaj kim. Mimo wszystko bohaterowie tacy jak Jaga lub Gosia ich poczucie humoru i nadawanie charakteru książce nadrabiają wszelkie niedogodności związane z fabułą. A zakończenie? Dobrze, że miałam czwarty tom pod ręką, bo nie wiem jakbym wytrzymała czas oczekiwania! :) Czy polecam? Zdecydowanie tak! Podtrzymuje swoje zdanie, że ta seria jest po prostu świetna!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz