21 października 2020

157. Brian Deer „Wojna o szczepionki. Jak doktor Wakefield oszukał świat.”

„Z perspektywy czasu należy uznać, że miał wiele atutów. Pewność siebie i charyzma pomagały mu tworzyć zespoły i nimi kierować. Medycyna to mieszanka inspiracji i współpracy, najbardziej efektywna, kiedy przywódcy wykazują się odwagą. Wakefield miał to wszystko - plus spokojną determinację, niezbędną, żeby wykazać słuszność jego idei. Jednak odwaga w nauce nie podlega na udowadnianiu własnej słuszności. Równie dobrze możesz wykazać, że się myliłeś.”

Wojna o szczepionki. Jak doktor Wakefield oszukał świat

 Autor: Brian Deer
Tytuł: „Wojna o szczepionki. Jak doktor Wakefield oszukał świat”
Liczba stron: 456
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 30.09.2020 r
Moja ocena: 7/10 

Opis: „Gdy w 1998 roku doktor Andrew Wakefield opublikował w czasopiśmie naukowym „The Lancet” artykuł o związku szczepionki przeciwko śwince, różyczce i odrze z występowaniem u dzieci autyzmu, świat zawrzał. W wielu krajach pojawiły się ruchy antyszczepionkowe, których zwolennicy odmawiali szczepienia dzieci. Brian Deer udowodnił Wakefieldowi fałszowanie badań medycznych i działanie na szkodę pacjentów. Odkrył też, że guru antyszczepionkowców za napisanie artykułu otrzymał ponad czterysta tysięcy dolarów. „Wojna o szczepionki” to zapis tego czternastoletniego śledztwa. Niczym medyczny detektyw Deer wyciąga na światło dzienne manipulacje i wątpliwe powiązania Wakefielda, doktora bez pacjentów – ale za to z rzeszą zwolenników, którzy nadal widzą w nim bohatera, który podjął nierówną walkę z koncernami farmaceutycznymi. Po czyjej stronie jest prawda?” (Źródło: Wydawnictwo Poznańskie) 



Opinia: Brian Deer to dziennikarz śledczy, który w swoim reportażu, który jest wynikiem czternastoletnich badań i śledztw, bada cały obraz kłamstw i manipulacji Andrew Wakefielda-lekarza, który odkrył rzekomy związek między szczepionką MMR a autyzmem i chorobą Crohna. 

Temat szczepień to temat bardzo indywidualny i jednocześnie kontrowersyjny, dlatego pozycja taka jak „Wojna o szczepionki. Jak doktor Wakefield oszukał świat” może dla wielu być lekturą nie do przeskoczenia. Ja jednak uważam, że warto patrzeć na dany problem z różnych perspektyw, żeby mieć cały obraz w głoszeniu swoich poglądów.

Pozycja „Wojna o szczepionki” jest doskonałym przykładem rzeczowego reportażu. Pokazuje, jak ważne jest korzystanie z wielu źródeł przy wyrabianiu sobie opinii na pewne tematy, a także jak łatwo jest manipulować człowiekiem. Zwłaszcza w chwilach, gdy nie ma się już punktu zaczepienia i chwyta się każdego rozwiązania.

W moim odczuciu to naprawdę dobra książka, ale nie jest idealna. Głównie przeszkadzała mi nierówna narracja i momentami rozwleczenie elementów fabuły, które ostatecznie nic nie wnosiły do tematu. Mimo wszystko polecam, bo to bardzo sensowny i nic nienarzucający reportaż, który daje nam spojrzenie na cały obraz kłamstw związanych ze szczepieniami oraz konsekwencji oszustw doktora Wakefielda jakie, do dziś odczuwa świat.







Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz