Jako, że w kwietniu ma trafić do sprzedaży najnowsza książka Katarzyny Puzyńskiej "Nora", tak też nadrabiam zaległości z serii o Lipowie. Ostatnio udało mi się przeczytać już szósty tom pt. "Łaskun". Dwa kolejne nadal przede mną. :)
Tytuł: Łaskun
Autor: Katarzyna Puzyńska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Ilość stron: 832
Ocena na Lubimy czytać: 7.4/10
Moja ocena: 8/10
"Zazdrość. Jakże destrukcyjne uczucie. Potrafi pokonać najlepszego i doprowadzić do zguby szybciej, niż mogłoby się wydawać. "
W domu pewnego bezrobotnego sędziego policja odkrywa makabryczną inscenizację. Sprawca stworzył postać składającą się z rozczłonkowanych zwłok prawnika i nieznanej kobiety. Wkrótce okazuje się, że na miejscu zbrodni znajduje się dowód inkryminujący aspiranta Daniela Podgórskiego. Odkrycie tożsamości drugiej ofiary tylko pogarsza sytuację policjanta. Czyżby to Daniel stał za morderstwami? A może to ktoś z komendy chce wrobić go w podwójne zabójstwo? Tylko skoro Podgórski jest niewinny, to dlaczego ucieka? (źródło: wydawnictwo Prószyński i S-ka)
Książki Katarzyny Puzyńskiej posiadam na moim czytniku tak więc początkowo nie byłam świadoma objętości tej historii. Dopiero na końcu uświadomiłam sobie jak wiele stron przeczytałam w tak krótkim czasie. O czym to świadczy? O tym, że ta historia jest jak każda poprzednia bardzo wciągająca i absorbująca. Szósty już tom nie odbiega jakością od poprzednich. Autorka skutecznie przykuwa uwagę czytelnika i trzyma go w nieustannym napięciu. Czego możemy się spodziewać sięgając po tę część? Tajemniczy początek, makabryczne podwójne morderstwo. Dalej każdy rozdział, który nasuwa nowe pytania, wątpliwości i tajemnice. A na końcu rozwiązanie zagadki,które zawiera w sobie tak wiele wątków, że sama nie wiem czy zdołałam zapamiętać wszystko. Mamy w nim międzynarodową mafię, narkotyki, wielką miłość i wielką zazdrość, konflikty domowe, pedofilię i chorobę psychiczną. Zabrakło mi tylko w tym wszystkim skupieniu się na losach bohaterów, w poprzednich częściach mimo wszystko, że to kryminał wątek obyczajowy był ciekawie przeplatany z całą historią i zagadką. W tej części tego niestety mi zabrakło...
Mam jednak nadzieję, że w następnych tomach znajdę odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące losów bohaterów Lipowa.
A Wy lubicie serię o Lipowie? :)
domiczyta
Ja kocham serię o Lipowie <3 Łaskun jest jedną z moich ulubionych części! Już się nie mogę doczekać "Nory" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dominika
domciachoo.blogspot.com
Ja również nie mogę się doczekać, ale najpierw muszę nadrobić zaległości z poprzednimi częściami ☺️
UsuńPozdrawiam